To było zamĂłwienie jego życia. Jean Le Viste, piętnastowieczny wielmoża chce uczcić wzrost swojej pozycji na Dworze. zlecając Nicolasowi des Innocents wykonanie projektĂłw sześciu gobelinĂłw. Utalentowany, ambitny i ceniony miniaturzysta początkowo z niechęcią odnosi się do zamĂłwienia, zwłaszcza że ma malować bitwę, konie... Wszelkich wątpliwości dotyczących tej pracy pozbywa się dopiero wtedy, gdy poznaje piękną cĂłrkę klienta. Claude i gdy okazuje się, że zamiast bitwy na gobelinach ma być... jednorożec. To były całkowicie nowatorskie projekty. Georges de la Chapelle, znany brukselski tkacz, podejmuje się największego wyzwania w swojej zawodowej karierze. Nigdy wcześniej tyle nie ryzykował. Nagle wraz z rodziną staje się częścią wymyślonego świata miłosnych intryg i coraz bardziej daje się weń wciągnąć w swojej rozgrywce z wyzwaniem oraz niesfornym paryskim malarzem.To. co powstało. zmieniło ich życie.

W połowie swojej kariery wybitny malarz Johannes Vermeer namalował studium dziewczyny w turbanie i z kolczykiem z perłą. Często nazywano ją niderlandzką Moną Lizą. W powieści Tracy Chevalier prawda i fikcja splatają się, tworząc zadziwiająco spĂłjną wizję zmysłowego i artystycznego przebudzenia, widzianego oczami dziewczyny, ktĂłra stała się inspiracją dla malarza.

Romans historyczny osnuty wokĂłł wydarzeń z życia wielkiego angielskiego poety Williama Blake`a. Anglia, rok 1792, niespokojne czasy Rewolucji Francuskiej. Na ulicach Londynu trwają zamieszki. W tym burzliwym okresie do miasta przybywa skromna rodzina z prowincji. Ojciec, Thomas Kellaway, zatrudnia się jako stolarz w Cyrku Ashleya. Jego dzieci, Jem i Maisie, prĂłbują odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Przeżywają swoje pierwsze miłości. Jem poznaje młodziutką dziewczynę z dołĂłw społecznych, wrażliwą i bystrą Maggie Butterfield,, ktĂłra staje się jego przewodniczką po nieznanym żywiole stołecznych ulic. W życiu trĂłjki młodych ludzi pojawia się poeta William Blake - drukarz, poeta i sympatyk Rewolucji, człowiek, w ktĂłrym dostrzegą swojego duchowego przywĂłdcę...